Doktor sztuki, adiunkt w VIII Pracowni Rysunku, Uniwersytet Artystyczny w Poznaniu www.filipwierzbicki.pl
Filip Wierzbicki-Nowak
Sekcja: Cyfrowe iluzje i utopie
Zaplecze techniczne: 2 projektory HD (najlepiej z wejściem USB – typu A, żeby można było projekcję puszczać bezpośrednio z projektora, ale jeśli nie ma takiej możliwości, to wtedy dodatkowo 2 odtwarzacze typu mp4 do projektora).
Te filmy video, chciałbym aby były wyświetlane obok siebie, albo pod kątem 90 stopni – jeden na jednej ścianie, drugi na drugiej ścianie. Mogą też być naprzeciw siebie. Krótki opis pracy w załączniku. Pozdrawiam!
Filip Wierzbicki-Nowak
Obszar moich badań odnosi się do utopijnych wizji rzeczywistości, ale również prognoz, jakie towarzyszą ich powstawaniu. Badając kody językowe obrazów cyfrowych, staram się za ich pomocą dostrzec iluzje współczesnych wartości cywilizacyjnych. To również próba zmierzenia się z wyzwaniami, jakie na nas czekają w najbliższej przyszłości. Jest ona spojrzeniem na nas samych i pytaniem gdzie jest nasze miejsce w przyrodzie do jakich zmian doprowadzamy każdego dnia.
Specyfika pracy z cyfrową materią. W swoich realizacjach, dokonuję szczegółowej analizy obrazów analogowych, których strukturę staram się przełożyć na język cyfrowy w taki sposób, by absurd odczuwany w wirtualnej rzeczywistości, nabrał sensu i zyskał poszerzoną perspektywę percepcji świata.
Czym jest dla Ciebie technologia? Technologia jest dla mnie pewnego rodzaju pułapką. Cyfrowe nośniki rejestrujące obraz nie nadążają za dynamicznie zmieniającą się naturą. Jednocześnie zakłócają ją, nie pozwalając dostrzec tego co stałe, lecz wkrótce może ulec erozji. Dramatyczne wyzwania współczesności i często ubogie interpretowanie natury poprzez środki masowego przekazu uniemożliwiają dogłębnie rozumienie przeszłości, teraźniejszość i przyszłości.
Miejsce oryginału w przestrzeni cyfrowej Postęp technologiczny niesie za sobą zagrożenia, o których pisał m.in. Paul Virilio i Jean Badrullard. W swoim obszernym artykule „ Maszyna widzenia”, P. Virilio pisze, że na skutek ogromnego przyspieszenia rozwoju technologicznego, straciliśmy możliwość bezpośredniego kontaktu z rzeczywistością. Nasza percepcja uzależniona jest od maszyny i w znacznym stopniu została zapośredniczona przez media. „Maszyny widzenia” umożliwiając nam postrzeganie na odległość, zastępują naszą bezpośrednią percepcję. Według Jeana Baudrillarda, rzeczywistość nie istnieje, obecny jest natomiast proces „nabierania rzeczywistości” przez znaki. Francuski filozof uważał, że żyjemy w epoce znaków, które nie odsyłają do poza samym sobą. Są one wszechobecne i pojawiają się w każdej dziedzinie życia, udając rzeczywistość. Symulakry, czyli obrazy, nie mające jakiegokolwiek związku z rzeczywistością pochłaniają ją, naśladując ją w taki sposób, że trudno jest rozróżnić kopię od oryginału, rzeczywistość od jej przedstawienia. „Rzeczywistość wytwarzana jest ze zminiaturyzowanych komórek, matryc i jednostek pamięci, z oprogramowania – i może z ich pomocą być reprodukowana nieskończoną ilość razy. (...)
Wizje przyszłości Być może w przyszłości czeka nas cyberwojna światowa, która według niektórych już się zaczęła. Bronią w tej wojnie są wirusy i robaki szpiegujące, paraliżujące działania firm i państw, niszczące infrastrukturę internetową, bez której nie może działać współczesna gospodarka i nie mogą funkcjonować społeczeństwa. Stronami w tej wojnie są nie tylko państwa, ale też niezidentyfikowane grupy terrorystów.